ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
CIASTKO!
No, słuchajcie. Miesiąc kolejny nam nastał. Grudzień! I dopiero teraz wreszcie można powiedzieć (a nie to, co nam się już od paru tygodni wmawia) - NIEDŁUGO ŚWIĘTA!!! Uwielbiam święta! Wszędzie jest tak klimatycznie. Te światełka tworzą niesamowitą atmosferę, wszystkie ozdoby, wizja spędzenia czasu z rodzinką, JEDZENIE! Cóż, ostatnio niestety jest wiele osób, które nie lubią tego czasu.. myślę, że to smutne. Ale cóż, każdy ma swoje spojrzenie na wszystko |D
~~
Zostałam taggnięta
Dokonała tego , a oto i efekt zapodaj.net/623e1727aae59.jpg.…
~~
Ostatnio trzymał się mnie genitalny humor XD Nie powiem, żeby całkowicie przeszły mi jakieś dziwne wizje komiksów, ale przynajmniej wena nieśmiało zagląda mi w oczy.. Gerard jeszcze się nie skończył
~~
Słuchajcie, no. Mam sprawę. Jest wśród Was może ktoś, kto chciałby ode mnie kupić jakąś mangę/książkę? Mam tego sporo, a poprzednie transakcje przebiegły bardzo pozytywnie, więc.. Jeśli są chętni, oto i mój stuff:
Chobits 7 i 8, DNAngel 1 i 2, Kozure Okami 3, Tokyo Mew Mew 6;
Dan Brown - The Da Vinci Code (po angielsku), Goscinny&Sempe - Nowe przygody Mikołajka 1 i 2 i 3, Ernest J. Gaines - Lekcja przed egzekucją; Słownik znaków japońskich.
Jeśli jacyś chętni - pisać note
~~
Pewnie nie pamiętacie już, jak w desperacji mówiłam, że zabiłabym za czekoladę (1.bp.blogspot.com/_dnu7DoNodKk… ).. Nawet nie wyobrażacie sobie mojego szczęścia z faktu, że coraz częściej można spotkać takie batoniki w sklepach! XD AAAA! Nie muszę mordować!
~~
Teksty z rzyci(a) wzięte (dzisiaj sporo )
Asia: Kochanie, wyjebię te ziemniaki, okej?
Gerard: Kochanie, one są tak piękne, że ty ich nie wyjeb, tylko je wypierdol!
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Wykładowca: Ile człowiek ma chromosomów?
Ludzie: <cisza>
Wykładowca: No nie wiedzą państwo? No, na przykład pani [ja]. Ile ma pani chromosomów?
Karusia: no... trochę.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Wykładowca: Oho, widzę, że za 10 minut znowu będzie pani przysypiać na zajęciach. Ma pani batona z dużą ilością cukru!
Karusia: Nie... Czekolady.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Marcin: Wiesz, istnieje choroba taka, że się nie czuje bólu. Widziałem zdjęcia takich chorych dzieci, makabra. Wydłubane oczy, odgryzione palce.. Bo nawet nie czują co robią! Takie dzieci można by..
Karusia: ...pobić.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Babcia: To ja już wyłączam te ziemniaki z gotowania, a kurczak niech jeszcze dochodzi do socjalizmu.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Karusia: A te kawałki kurczaka to już może usmażone są?
Babcia: Nie, nie.. jeszcze chyba nie. <próbuje> O ja pierdole. Miękkie!
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Mama: Pamiętaj, że ty musisz wznieść się na wyżyny intelektualne, wiesz. Musisz.. musisz być jak orzeł! Wyrosnąć i dojrzeć. Musisz latać wysoko tak jak orły, z orłami.. Żeby z góry wszystko zobaczyć, ogarnąć. Bo jak tak nisko jak kiwi popierdalasz, nielot jakiś, to chuja widzisz.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Mama: (o Williamie i jego niepłodnej Kate) In vitro jej wsadzą w piczkę i urodzi, jak William nie będzie mógł zrobić bo się będzie wylewać i wylewać..
Otóż i tyle Potraktujcie tyle dobrości tekstowej jako prezent pod choinkę 8D
Komiksów nie zabraknie!
Trzymajcie się i do następnego
No, słuchajcie. Miesiąc kolejny nam nastał. Grudzień! I dopiero teraz wreszcie można powiedzieć (a nie to, co nam się już od paru tygodni wmawia) - NIEDŁUGO ŚWIĘTA!!! Uwielbiam święta! Wszędzie jest tak klimatycznie. Te światełka tworzą niesamowitą atmosferę, wszystkie ozdoby, wizja spędzenia czasu z rodzinką, JEDZENIE! Cóż, ostatnio niestety jest wiele osób, które nie lubią tego czasu.. myślę, że to smutne. Ale cóż, każdy ma swoje spojrzenie na wszystko |D
~~
Zostałam taggnięta
Dokonała tego , a oto i efekt zapodaj.net/623e1727aae59.jpg.…
~~
Ostatnio trzymał się mnie genitalny humor XD Nie powiem, żeby całkowicie przeszły mi jakieś dziwne wizje komiksów, ale przynajmniej wena nieśmiało zagląda mi w oczy.. Gerard jeszcze się nie skończył
~~
Słuchajcie, no. Mam sprawę. Jest wśród Was może ktoś, kto chciałby ode mnie kupić jakąś mangę/książkę? Mam tego sporo, a poprzednie transakcje przebiegły bardzo pozytywnie, więc.. Jeśli są chętni, oto i mój stuff:
Chobits 7 i 8, DNAngel 1 i 2, Kozure Okami 3, Tokyo Mew Mew 6;
Dan Brown - The Da Vinci Code (po angielsku), Goscinny&Sempe - Nowe przygody Mikołajka 1 i 2 i 3, Ernest J. Gaines - Lekcja przed egzekucją; Słownik znaków japońskich.
Jeśli jacyś chętni - pisać note
~~
Pewnie nie pamiętacie już, jak w desperacji mówiłam, że zabiłabym za czekoladę (1.bp.blogspot.com/_dnu7DoNodKk… ).. Nawet nie wyobrażacie sobie mojego szczęścia z faktu, że coraz częściej można spotkać takie batoniki w sklepach! XD AAAA! Nie muszę mordować!
~~
Teksty z rzyci(a) wzięte (dzisiaj sporo )
Asia: Kochanie, wyjebię te ziemniaki, okej?
Gerard: Kochanie, one są tak piękne, że ty ich nie wyjeb, tylko je wypierdol!
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Wykładowca: Ile człowiek ma chromosomów?
Ludzie: <cisza>
Wykładowca: No nie wiedzą państwo? No, na przykład pani [ja]. Ile ma pani chromosomów?
Karusia: no... trochę.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Wykładowca: Oho, widzę, że za 10 minut znowu będzie pani przysypiać na zajęciach. Ma pani batona z dużą ilością cukru!
Karusia: Nie... Czekolady.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Marcin: Wiesz, istnieje choroba taka, że się nie czuje bólu. Widziałem zdjęcia takich chorych dzieci, makabra. Wydłubane oczy, odgryzione palce.. Bo nawet nie czują co robią! Takie dzieci można by..
Karusia: ...pobić.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Babcia: To ja już wyłączam te ziemniaki z gotowania, a kurczak niech jeszcze dochodzi do socjalizmu.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Karusia: A te kawałki kurczaka to już może usmażone są?
Babcia: Nie, nie.. jeszcze chyba nie. <próbuje> O ja pierdole. Miękkie!
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Mama: Pamiętaj, że ty musisz wznieść się na wyżyny intelektualne, wiesz. Musisz.. musisz być jak orzeł! Wyrosnąć i dojrzeć. Musisz latać wysoko tak jak orły, z orłami.. Żeby z góry wszystko zobaczyć, ogarnąć. Bo jak tak nisko jak kiwi popierdalasz, nielot jakiś, to chuja widzisz.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Mama: (o Williamie i jego niepłodnej Kate) In vitro jej wsadzą w piczkę i urodzi, jak William nie będzie mógł zrobić bo się będzie wylewać i wylewać..
Otóż i tyle Potraktujcie tyle dobrości tekstowej jako prezent pod choinkę 8D
Komiksów nie zabraknie!
Trzymajcie się i do następnego
JA ISTNIEJE, ale nie tu.
No hej.
Dwa lata później, kolejny journal xD
Jeśli ktoś się za mną stęsknił, a nie do końca ogarnął Internety, odkąd przestałam dodawać tu komiksy, to przypominam się, że ja nadal żyję, istnieję, tworzę, może ostatnio mniej, bo się postarzałam i magisterkę dokończyć trzeba, ale nadal jestem i mam zamiar być i nie planuję znikać ze społeczności internetowej, przynajmniej nie w najbliższym ani bliższym ani dalszym czasie raczej, no.
A zatem zapraszam, po raz kolejny, na:
http://
PRZYPOMNIENIE O BLOGU
KOPĘ LAT!
Przybywam po to, aby przypomnieć Wam, że już teraz wszystkie komiksy, obrazki i różne inne pierdoły, a nawet więcej, znaleźć możecie tylko i WYŁĄCZNIE na moim blogu:
http://hedahe.pl
czyli
wu wu wu hedahe pe el
Usunęłam niemal wszystko z tutejszej galerii, więc teraz już zapraszam na blog :)
PS. Nadal nie do końca mam pomysł, co mogę wstawiać tutaj, a nie chcę opuszczać tego dA tak zupełnie :( co jakiś czas tu wchodzę i niektórzy mogą wyczuć moją obecność w komentarzach
B L O G
Teraz będzie prościej. Już bez długiego i upierdliwego adresu : D
Przypominam:
NOWE KOMIKSY I WSZYSTKO INNE OD TERAZ NA
www.hedahe.pl
: D
APOKALYPSA
(wstawiam jako nowy journal, bo tak to by nikt nie czytał XD)
Rzecz jest taka, że postanowiłam....
się przenieść.
NIE PANIKUJCIE TAK OD RAZU D:
~tuli2plz (https://www.deviantart.com/tuli2plz)
Wszystko będę wrzucać tam jak dawniej, przenosić się będę stopniowo. Ale dA też nie zostawię, macie rację. Mam zbyt duży sentyment :D tutaj też od czasu do czasu coś wrzucę.
A zatem... Stało się.
OTO I NOWY ADRES:http://hedahe-comics.blogspot.com/:iconraj2plz:
Mi samej ciężko było w to uwierzyć, ale ktoś już 4 lata temu zajął nazw&
© 2012 - 2024 Hedahe
Comments147
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Makabra... 'o'